Na antenie Radia Lublin

Wiosna tuż, tuż. Ożywią się turystyczne szlaki. Te, znane z popularnych przewodników lub polecane przez znajomych i te, które dopiero w trakcie własnych poszukiwań zostaną odkryte. Jak wybrać ciekawe miejsca?

Radio Lublin stara się przybliżyć swoim słuchaczom ciekawe, mało znane miejsca i zabytki.

Pani Monika Januszek, dziennikarka z Redakcji Publicystyki Społeczno-Kulturalnej Radia Lublin, spotkała się z emerytami z Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów Oddziału Rejonowego Wisznice, którzy własnym wysiłkiem, zaangażowaniem i wytrwałą pracą stworzyli miejsce godne do obejrzenia w czasie wiosenno-letnich wędrówek.

W audycji radiowej „Apetyt na radio" nadanej w sobotę 25 lutego 2012 r. w godzinach od 12,00 do 15,00 w oparciu o materiały, które sama zebrała i zaprezentowała na antenie, przedstawiła słuchaczom Regionalne Centrum Kultury Ludowej w Rowinach gmina Wisznice urządzone, jak określiła, przez wyjątkowych emerytów. Opowiedziała o eksponatach wewnątrz budynku i zewnętrznych obiektach towarzyszących, odważnie weszła na najwyższą kondygnacje zabytkowego, prawie 200-letniego wiatraka. Po Regionalnym Centrum Kultury Ludowej w Rowinach oprowadzali:

Aleksander Szołucha – pasjonat i inicjator, pomysłodawca wystaw wewnątrz budynku i rekonstruowanych obiektów towarzyszących.

Bogusław Suwała, wolontariusz, współorganizator wszystkich prac przy powstawaniu Centrum.

O zainteresowaniu emerytów kulturą regionu od pierwszego wieczoru regionalnego poprzez kolejne inicjatywy i imprezy związane z kulturą ludową okolic Wisznic aż do przeprowadzki z „Izby Etnograficzno-Historycznej" do Rowin mówiła Helena Petruczynik-Kochan.

W audycji znalazł się czas na pieśni w wykonaniu chóru emerytów „Aster" i krótki wywiad z prowadzącym zespół – Jakubem Iwanejko.

Bardzo interesujący był też ogłoszony konkurs dla słuchaczy: „Co to są Matejki i Koszele?". Odpowiedź nie była łatwa.

Pani Moniko!

Serdecznie dziękujemy za bardzo ciepłe, pełne serca, życzliwości i szacunku słowa o wisznickich emerytach, za słowa podziwu i uznania dla ich pasji, entuzjazmu i pomysłowości w staraniach o zachowanie tradycji i kultury ludowej północno-wschodniej Lubelszczyzny. Dziękujemy za słowa zachęty, by w wędrówce nadbużańskim szlakiem (i nie tylko) zajrzeć do Rowin.

Zapewniamy, warto!

HPK